niedziela, 7 lutego 2016

NA ZAKOŃCZENIE KARNAWAŁU

Niesamowicie krótki okazał się tegoroczny karnawał,
na jego zakończenie zrobiłam sobie koronę,
by tak świętować ostatki.

U mnie, czyli w Wielkopolsce we wtorek Podkoziołek a u Ciebie jak nazywa się ostatni dzień karnawału?
"Śledzik"? a może jeszcze inaczej?
Uwielbiam te nasze regionalne różnice :)


Korona wyszła mroźna 
a u mnie za oknami piękna wiosna.
Widziałam już przylatujące ptaki więc wielkich mrozów nie będzie
ale co mi szkodzi być przez chwilę Królową Śniegu?


W roli głównej oczywiście druciki kreatywne.
Ostatnio bardzo często ich używam,
co rusz przydają mi się do kolejnych projektów, 
jak się okazuje nie tylko dziecięcych. 
Ale to tym niebawem :)



Żegnając się z tegorocznym Karnawałem
mam pewien niedosyt, że nie zdołałam tych wszystkich moich koron wykorzystać,
schowam je jednak na przyszły rok bo wtedy karnawał będzie trwał do 28 lutego
i wówczas może się okazać , że jest ich za mało :)


Życzę Wam cudownej zabawy!!!


Pozdrawiam
Mimowolne Zauroczenia

3 komentarze:

  1. U mnie brak śniegu to i Królowa Śniegu gdzieś odeszła w siną dal. Śledzik też pewnie mnie ominie bo do późna w pracy będę. A Tobie życzę udanej zabawy :-).

    OdpowiedzUsuń
  2. Ewa - królowa tegorocznego karnawału :) :) Mistrzowska korona :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Znam oba określenia bo urodziłam się w Wielkopolsce a żyję trochę dalej i tu będzie " śledzik" , wesołej zabawy!

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny.
Komentarz jest najmilszym śladem po Twojej wizycie.