Och, jaki długi Karnawał mamy w tym roku, prawda?!
Jest jednym z najdłuższych w obecnym stuleciu.
A i pogoda za oknem coraz lepsza (bardziej wiosenna), dziś na termometrze 13 stopni na plusie a to koniec lutego.
Słowo Karnawał pochodzi z włoskiego "Carnevale", czyli "żegnaj mięso"
a ja mam wrażenie że coraz częściej żegnamy się z żalem nie z mięsem a ze słodyczami.
Przecież dlatego i Tłusty Czwartek i Ostatki, to pączki, faworki, chruściki, bezy i torty itp.
Coraz rzadziej na stołach w te dni goszczą golonki, schaby czy szyneczka.
A Ty za czym będziesz tęsknić najbardziej?
a ja mam wrażenie że coraz częściej żegnamy się z żalem nie z mięsem a ze słodyczami.
Przecież dlatego i Tłusty Czwartek i Ostatki, to pączki, faworki, chruściki, bezy i torty itp.
Coraz rzadziej na stołach w te dni goszczą golonki, schaby czy szyneczka.
A Ty za czym będziesz tęsknić najbardziej?
Życzę Ci samych słodyczy
XOXO
Eva
Kocham słodycze, to fakt niepodważalny i bez nich ciężko mi się obejść.
OdpowiedzUsuńMasz racje Ewo ...żal ściska, kiedy rozstania nadszedł czas !
Staram się kolejny raz, kolejny rok postować, odmawiając sobie słodkich przyjemności. Ale ciężko jest...
Marzec obfituje u mnie w rodzinie mnóstwem imienin i urodzin.
Moje imieniny, potem imieniny cioci, wujka i to wszystko razy 3 !!!
Masakra ! Placki, ciasteczka, a Becia, jak chodzący wulkan :)
Patrz i nie tykaj ... jak z tym żyć ?:)
Cieplutko Cię pozdrawiam !
p.s. uwielbiam Twoje kadry !!!
Koniec karnawału , koniec ze słodyczami u mnie aż do świąt. To takie ćwiczenie własnej silnej woli :-). Pączusia zjadłam ostatniego właśnie :-). Pozdrawiam.
OdpowiedzUsuńSłodycze, niby nie muszę, kiedy niby mogę, ale jak teraz się zawzięłam i ćwiczę i nie mogę nic słodkiego to mi często tak się chce że aż boli! Ech, Piękne Twoje zdjęcia wszystkie, pełne smaku i elegancji, pozdrawiam ciepło Dora
OdpowiedzUsuńi really likes your blog and You have shared the whole concept really well. and Very beautifully soulful read! thanks for sharing.
OdpowiedzUsuńผลบอล