Hej Kochani,
dziś kolejny post wnętrzarski.
Tym razem z sypialni mojego syna,
gdzie lato trwa cały czas.
Jest tu domek plażowy, pagaje, sieci i siatki
są też muszle, latarnie morskie i stateczki.
Jak widać wszystko utrzymane w bardzo pastelowej kolorystyce.
Dominuje biel i beż, gdzieniegdzie pojawiają się akcenty błękitu.
Są rybki, patyki i mądre słowa wymalowane na desce.
Jest też kilka innych dość istotnych elementów wystroju pokoju, jak łóżko czy szafa
ale ich nie udaje mi się właściwie ująć na zdjęciach.
Pracuję nad tym i mam nadzieję, że niebawem i te pojawią się na blogu.
Dziękuję za komentarze pod poprzednim postem
i zachęcam do pozostawiania swoich spostrzeżeń po tym.
Pozdrawiam gorąco,
Mimowolne Zauroczenia