W minioną sobotę odbył się długo wyczekiwany ślub.
Nie wiem jak Ty ale ja byłam oczarowana,
cudowną naturalnością Panny Młodej i tremą Pana Młodego.
Fantastyczną oprawą, począwszy od sukni ślubnej i weselnej a na przystrojeniu kaplicy kończąc.
Kartka, którą zrobiłam na tę właśnie okazję powstała troszkę wcześniej więc nie do końca odzwierciedla moje dzisiejsze odczucia.
Myślałam, że będzie klasycznie, czyli koronki i gorset
okazało się skromniej i bardzo nowatorsko.
Tym niemniej prezentuję co powstało
przy udziale tekturek z Crafty Moly