Najlepsze lekarstwo na wszelkie niedomagania to poczucie,
że są ludzie którzy dobrze życzą.
Bardzo wam Kochane dziękuję za wszystkie życzenia zdrowia,
i choć dziś należę do klubu: "dzieci i ryby głosu nie mają"
( nie bardzo wiem do której grupy bardziej pasuję?
napotkana po drodze na dotleniający spacer sąsiadka podsumowała ten stan rzeczy- "to mąż sobie odpocznie " :)
a ja na codzień wcale dużo nie gadam)
to wierzę, że za chwilę będzie dobrze.
Dzisiejszy post poświęcony jest magii internetu,
wszyscy psioczą, że anonimowy, że bezduszny, że bezczelny
(i pewnie taki też jest)
ale ja chciałam o tej drugiej stronie medalu,
istnieją ludzie którzy, choć ich nie znamy w cztery oczy,
to chcą nam ofiarować coś od siebie.
Wyobraźcie sobie że, do mojej skrzynki przed momentem trafiła
przesyłka od ...
ATENY Z Drewnianej Szpulki,
do teraz nie wiem czym sobie na nią zasłużyłam,
ale jestem niesamowicie szczęśliwa, że ją dostałam
(tym bardziej w tym momencie).
Oto co kryła w sobie:
Paczuszka była tak pięknie zapakowana, że aż żal było ją otwierać
z drugiej jednak strony ciężko było się opanować
żeby nie zajrzeć do środka :)
Koszyczek wygląda niesamowicie profesjonalnie
a zarazem jest tak cudownie odszyty, z mnóstwem słodkich detali.
Chyba nie ma osoby która nie znałaby prac Ateny,
to mistrzyni wyczarowywania niesamowitych rzeczy,
ale jeśli są takowe to koniecznie musicie odwiedzić jej
bloga
i zakochać się w tym co robi.
Ateno-dziękuję Ci z całego serca !!!
Koszyczek pasuje rewelacyjnie do mojego wnętrza,
od jutra śniadanie jem z Tobą Kochana :)
-----------------------------------
Kolejna osobą, której chciałam serdecznie podziękować jest
AGNIESZKA
z bloga "Z potrzeby chwili"
u której jakiś czas temu, w organizowanym przez nią Candy wygrałam tę piękną koronę
Agnieszka jest osobą bardzo mocno zaangażowaną we wspaniałe projekty
zajrzyjcie do niej koniecznie, bo warto!
Agnieszko, bardzo Ci dziękuję :*
---------------------------------------
W czerwcu dane było mi wygrać również w Candy organizowanym przez
MAGDĘ
w Krainie Szczęśliwości
oto co od niej dostałam
Magduniu, dziękuję jeszcze raz :)
I tak dojechaliśmy do końca tego posta,
mam nadzieję, że z przyjemnością zajrzycie na podane blogi,
bo ich gospodynie to niesamowite osoby.
pozdrawiam Was serdecznie
Ewa
Mimowolne Zauroczenia
Bardzo się cieszę, że wczorajszy post przypadł wam do gustu :)