Patrząc na pogodę nikt nie powinien mieć wątpliwości, że jest kwiecień.
Za zmianami za oknem nie nadążam, rano pada deszcz, w południe grad a teraz świeci słońce.
Żeby jednak nie zostawać w tyle postanowiłam zmienić aranżację stółu.
Dziś króluje na nim złoto i wykonane przeze mnie jaja, jest też kilka naturalnych rzecz jasna.
Mam nadzieję, że zjadłaś już Świąteczny obiad, poszłaś na spacer a teraz czas na popołudniową kawę, polecam grande bo zaszalałam z ilością zdjęć.