Bez Wyrazu

...

Początkowo, planowałam by ten post pojawił się taki, jak sugeruje tytuł,

czyli bez używania słów,  prezentując jedynie same zdjęcia,

jednak doszłam do wniosku, że może to źle wyglądać.

Wiesz, że lubię gdy tytuły moich postów nie są jednoznaczne,

a użyte powyżej wyrażenie ma też inne znaczenie,

cytując za słownikami- "nic szczególnego".

Założeniem tej pracy było to, aby pokazać, że coś z pozoru monotonnego, może przykuć uwagę.

Tak bowiem jest z kolorem beżowym, kolor bez jakieś wyjątkowego charakteru,

a jednak uwielbiam go w każdym wydaniu (odcieniu).

To nie jest krzycząca czerwień, czy wyrazisty fiolet, nie ma tego ładunku energetycznego,

a wolę go dużo bardziej.

Sam/a ocenisz, czy ta praca do Ciebie przemawia, czy też nie?

Wiesz przecież, że to takie moje.

Kartkę przygotowałam jako inspirację dla LemonCraft.

Pozdrawiam serdecznie

Ewa

Mimowolne Zauroczenia