Hej, hej,
co u Was?
Ja dopiero dojrzałam do zrobienia kalendarza na ten rok,
wiem, wiem, późno,
ale jest!
Jest to kalendarz, jak go nazwałam "kieszonkowy",
bo zmieści się w kieszeni,
ale nie służy do notowania planów na najbliższe czy dalsze dni,
a jedynie pokazuje który jest dzień roku.
Składa się z obustronnie oklejonych kart z liczbami,
Składa się z obustronnie oklejonych kart z liczbami,
oraz z nazwami miesięcy.
Idealnie nadaje się by zamieszkać na maleńkim biurku,
na którym każdy kawałek miejsca jest na wagę złota.
Zawiera nie więcej miejsca niż paczka chusteczek,
a tworzy indywidualny charakter miejsca pracy.
Co Wy na to?
Powstał oczywiście z kolekcji
z domieszką Herbaty z Malinami
Całuję Was gorąco
XOXO
Ewa
Mimowolne Zauroczenia
-------------------------------------------
-------------------------------------------
Uwaga-chwalę się!
Dostałam wyróżnienie
od Haliny- bardzo serdecznie dziękuję.
Zasady są takie by napisać 7 rzeczy o sobie, hmm no cóż
przecież Wy wszystko o mnie wiecie, ale jeśli jednak nie to odpowiem na 7 pytań,
które pojawią się w komentarzach do tego posta :)
Kolejna rzeczą jest nominowanie 15 blogerek/ów,
którzy moim zdaniem zasługują na to wyróżnienie, ja nie potrafię wybrać tylko 15,
znam tyle pięknych blogów hmmm,
a może ktoś ma ochotę na to wyróżnienie?
Dostałam wyróżnienie
od Haliny- bardzo serdecznie dziękuję.
Zasady są takie by napisać 7 rzeczy o sobie, hmm no cóż
przecież Wy wszystko o mnie wiecie, ale jeśli jednak nie to odpowiem na 7 pytań,
które pojawią się w komentarzach do tego posta :)
Kolejna rzeczą jest nominowanie 15 blogerek/ów,
którzy moim zdaniem zasługują na to wyróżnienie, ja nie potrafię wybrać tylko 15,
znam tyle pięknych blogów hmmm,
a może ktoś ma ochotę na to wyróżnienie?
Cudowny! i szalenie elegancki. Warto było poczekać :)
OdpowiedzUsuń:D Wielkie dzięki CarmenAlice.
UsuńEwa jesteś mistrzynią :)
OdpowiedzUsuńChciałabym być :) Dzięki Kochana.
Usuńjest..i to jaki ? Superanki i bardzo w moim stylu ;)
OdpowiedzUsuńAnetko, miło mi to czytać, bo uwielbiam Twój styl.
UsuńŚwietny pomysł. W sumie prosty a jednak trzeba na niego wpaść. Takie właśnie pomysły najbardziej mnie zachwycają.
OdpowiedzUsuńLillu, bardzo dziękuję za Twój komentarz.
UsuńW pierwszej chwili pomyślałam, że w pudełku po zapałkach- ale pomysł byłby świetny ;)
OdpowiedzUsuńTwój jest fantastyczny, i te kolory- niekolory ;) Super! :)
Jadwigo, aż taki malutki nie jest, wygodnie mieści się w dłoni, ale tez z pewnej odległości widać liczby i napisy, więc myślę, ze wielkość jest optymalna.
UsuńA kolory-niekolory, to już zasługa UHKowych papierów, ktore uwielbiam!!
Bardzo,bardzo elegancki. To ze z przyjemnoscia nosilaym go w torebce, mowi samo za siebie :)
OdpowiedzUsuńsciskam
Atenko, jak mi miło czytać Twój komentarz.
UsuńNiestety do torebki się nie nadaje, bo nie jest na nic zamykany, pierwotnie chciałam by był, ale okazało się, że nie do końca to pasuje.
Musze jeszcze taki do torebki zrobić :)
Świetny pomysł, oj potrafisz wyczarować niesamowite rzeczy.. :) zazdroszczę pomysłowości. ;)
OdpowiedzUsuńJ.Dark- dziękuję :)
UsuńPięknie, absolutnie zachwycające!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam :)
Bardzo dziękuję Groszku:*
OdpowiedzUsuńPiękne maleństwo! Niesamowity pomysł i wykonanie!
OdpowiedzUsuńDziękuje Francesco :*
UsuńEleganckie cudeńko :)
OdpowiedzUsuńEwelinko, dzięki :*
UsuńAch, te Twoje cudeńka! Po raz kolejny jestem pod wielkim wrażeniem!
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za odwiedziny i komentarz.
UsuńPieknie! Komplement za atmosfere bloga. Pomyslalam sobie: " Ach, jak tutaj przyjemnie, zwiewnie i lekko." :)
OdpowiedzUsuńSol, dziękuję i zapraszam częściej.
UsuńEwunia, śliczne maleństwo! kalendarzyk piękny i bardzo pomysłowy:)
OdpowiedzUsuńDzięki Anulka :*
UsuńOjej ale śliczny...
OdpowiedzUsuńWitchqueen, bardzo dziękuję :)
UsuńJestem pod wrażeniem. Cudny;)
OdpowiedzUsuńBoei, pięknie dziękuję za odwiedzinki.
UsuńPrześliczny! Z radochą przywitałabym takie cudeńko na moim biurku :] Cieszyłoby oczka każdego dnia :)
OdpowiedzUsuńZdolna z Ciebie kobitka ;P
Fiołeczku bardzo dziękuję za komentarz.
UsuńNa moim biurku sprawdza sie idealnie, bo nigdy nie jest na nim dość miejsca, a ten nie przeszkadza wcale.
Niezwykle pomysłowy. Ale wykonanie kapitalne :) bardzo uniwersalne kolorki :) Pięknie :)
OdpowiedzUsuńAlexandro, bardzo dziękuję:*
UsuńKolorki rzeczywiście są fajne, bo to ani czerń ani brąz w zestawieniu z beżem przechodzącym w kremowy, ale to już zasługa UHKowych papierów.
Piękny, stylowy:-)
OdpowiedzUsuńIvonno, bardzo dziękuję za Twój komentarz:*
Usuńprześliczny:))pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuńDziękuję Gosiu :*
Usuńi zapraszam częściej
REWELACJA!!! Ale miałaś pomysł! CUDEŃKO!!! Też bym chciała taki mieć! :-) Może za rok sobie zrobię? ♥
OdpowiedzUsuńElpimpi, bardzo dziękuje za przemiłe słowa.
UsuńWiesz, ten kalendarz wcale nie musi być na jeden rok, ja akurat taki zrobiłam, ale w miejsce napisu A.D.2013 mogło być zupełnie coś innego, np. Miłego Dnia, albo pozostawione puste miejsce, więc myślę, ze szkoda czekać tyle czasu do przyszłego roku i zrobić sobie podobny już teraz.
Świetny :O)
OdpowiedzUsuńDziękuję za udział w moim candy, powodzenia :O)
Pozdrawiam Lidka-Lilka
Lilko, bardzo dziękuję i zapraszam do mnie częściej :)
UsuńPiękny :) To ja zapytam! Używasz niezwykle eleganckiej, powściągliwej i uroczej palety kolorów, takiej subtelnej... Czy to jest preferencja "od zawsze" czy też na jakimś etapie do niej dojrzałaś? :))
OdpowiedzUsuń-- thispaperjournal -- Dziękuję.
UsuńHmm, to dobre pytanie!
Myślę, że to pewien etap wynikający z wewnętrznej potrzeby otaczania się takimi a nie innymi barwami, wierzę że kolory mają na nas bardzo duży wpływ, więc nie przeciwstawiam się moim intuicyjnym preferencjom.
Choć muszę przyznać, ze są takie kolory, które lubię od zawsze i niezmiennie (biel,beż, czerń i czerwień), są takie które lubię przez jakiś czas a potem odczuwam pewien przesyt nimi , są też takie, za którymi w ogóle nie przepadam, choć staram się je polubić :)
Takiego kalendarza jeszcze niwe widziałam. Fajny pomysł a przy tym pięknie wykonany.
OdpowiedzUsuńAlicjo, bardzo dziękuję za Twój komentarz.
Usuńświetna praca, chociaż ja nie noszę kalendarzy :) no i gratulacje! zaglądaj nadal do mnie, bo wkrótce coś słodkiego :)) pozdrawiam
OdpowiedzUsuńJoolaa, bardzo dziękuję.
UsuńA nie nosisz bo: nie lubisz? nie notujesz sobie zaplanowanych spotkań? masz inną formę organizera? ale jestem ciekawa powodu :D
Gdyby stał taki na moim biurku to zamiast zająć się tym co powinnam pewnie bym co chwilę na niego spoglądała :) bo jak tu się nie zachwycać :)
OdpowiedzUsuńKasiu, ale mi miło napisałaś-dziękuję :)
UsuńKalendarz przeuroczy, a wyróżnienie jak najbardziej zasłużone!:-)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję Agnieszko.
Usuńkalendarz boski :)
OdpowiedzUsuńpozdr i zapraszam do nas www.swiat-karinki.blogpost.com
Dziękuję za komentarz i za zaproszenie :)
UsuńŚwietny jest!!!
OdpowiedzUsuńJego forma podoba mi się bardzo :))
:*
Dziękuję Kasiu:*
UsuńPrzePIĘKNY, napatrzeć się nie mogę!!!!
OdpowiedzUsuńSerdecznie zapraszam po nominację do siebie na blog.
Pozdrawiam
Akaata, bardzo dziękuję, to miłe gdy coś co się zrobi podoba się innym.
UsuńDziękuję także za wyróżnienie
Gratuluję wyróżnienia, kalendarz fantastyczny.
OdpowiedzUsuńMargo, dziękuję pięknie :)
Usuńi zapraszam częściej
..."dopiero" ale jaki wspaniały efekt!
OdpowiedzUsuńDzięki Dori :)
UsuńKalendarz boski :) a wyróżnień ciąg dalszy zapraszam do siebie :)
OdpowiedzUsuńBardzo dziękuję za komentarz i za wyróżnienie :)
UsuńBardzo elegancki kalendarz dla absolutnie szczęśliwej osoby.
OdpowiedzUsuń