środa, 10 sierpnia 2016

Gdy za oknem pada

Powiedzmy, że jestem na urlopie ale nie wyjeżdżam, zostaję w mieście :)
i pada deszcz...  brzmi znajomo?
Ta dzisiejsza temperatura o poranku (7 stopni) nie wygląda dobrze.
Atrakcje na świeżym powietrzu odpadają, choć nie jestem z cukru to wiem, że w moim wieku już nie urosnę, więc po co moczyć głowę na darmo?
Postanowiłam znaleźć coś w mieście, w Poznaniu.
 Mój wybór jednak nie jest oczywisty, bo zamiast pójść do muzeum czy teatru odwiedziłam centrum handlowe.
I chociaż wyprzedaże trudno zaliczyć do wakacyjnych atrakcji, po za tym są już na ukończeniu więc upolowanie czegoś sensownego graniczy z cudem to zaryzykowałam.

I o dziwo znalazłam coś co mnie zauroczyło,
budowle z piasku!

Wyglądają jak marmurowe rzeźby i są całkiem sporych rozmiarów





Harry, chyba zbyt mocno przypomina o szkole a przecież nadal są wakacje!

Tematyka bardzo różna od bohaterów dziecięcych bajek po tych z filmów dla trochę starszych na Terakotowej Armii kończąc.





Nie mogło zabraknąć symbolu Poznania czyli Ratusza i koziołków, które tym razem nie  trykają się na ratuszowej wieży a u podnóża budowli. No i nie trzeba czekać na 12 :)


Jeśli macie czas i właśnie odwiedzacie Wielkopolskę to polecam wpaść do CH M1
bo tu właśnie można oglądać te fantastyczne rzeźby.
Festiwal rzeźb trwa do 5 września.

Pozdrawiam 
Ewa
Mimowolne Zauroczenia


9 komentarzy:

  1. Niestety mam daleko i raczej ich już nie zobaczę, poza tym co miałam okazję zobaczyć na szczęście u Ciebie, bo są rewelacyjne !! No i w sumie urlopu już brak :( :(

    A co do deszczu to niestety, u mnie też leje :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Kamiro90, szkoda, że nie będziesz, na festiwalu jest jeszcze kilka rzeźb, których nie pokazałam, nie chciałam pokazać wszystkiego, żeby nie psuć frajdy z oglądania na żywo, dlatego też rzeźby na moich zdjęciach są mocno wykadrowane.
      Całusy.

      Usuń
  2. Super sprawa ! :)) Szkoda, że nie zobaczę.. :(

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mia, wpadaj! Warto, no i możemy się spotkać :)

      Usuń
  3. O rany - a przedwczoraj byłam w IKEA, czyli rzut beretem... Szkoda, że nie wiedziałam, bo dzieciom zafundowałabym atrakcję (sobie zresztą też)... Do nadrobienia w takim razie :)
    Dziękuję za informację! :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Wspaniałe. To jest dobre miedzy innymi w galeriach że czasami przygotowują ciekawe wystawy. Pozdrawiam :-).

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za Twoje odwiedziny.
Komentarz jest najmilszym śladem po Twojej wizycie.